Blondyn popołudniową porą chciałoby się napisać parafrazując tytuł komedii Stanisława Bareii. No ale to nie film i nie kryminał ale zwykły popołudniowy spacer. Nawet taki spacer może być źródłem fajnych zdjęć. Jak fajnych oceńcie sami … pozdr!

strona o moim hobby – fotografii i tym co jest z nią związane
Blondyn popołudniową porą chciałoby się napisać parafrazując tytuł komedii Stanisława Bareii. No ale to nie film i nie kryminał ale zwykły popołudniowy spacer. Nawet taki spacer może być źródłem fajnych zdjęć. Jak fajnych oceńcie sami … pozdr!
Mała Martynka otulona misiami pluszowymi. Kilka minut robienia zdjęć a jak na tak krótki czas efekt bardzo sympatyczny. Nieprawdaż?
Mała dziewczynka, dziecinka, malinka!
Kochane Babcie, Dziadku, Ciocie i Wujkowie, Wy wszyscy, którym nie było dane zobaczyć mnie osobiście – oto JA. Mała dziewczynka ale mająca za sobą półtora miesiąca przebywania na tym ziemskim padole.
Jak się komuś nie podoba różowy kolor to :) jego problem … Różowy lubi Mama.
Zagościła u nas już na dobre (i na stałe) ta mała panienka … anioł nie dziecko :). „Ostrzę sobie zęby” na obfotografowywanie małej no ale jak na razie, będąc ledwie oseskiem nie chce współpracować ;).