Lato, ciepło, słonecznie. Na łąkach pełno kwiatów i robali najróżniejszych. Dobra pora na fotograficzne polowania. Choć nie przynosi się „mięsa” do domu z takiego polowania to i tak coś zostaje. Możecie pooglądać kolejne zdjęcia z kategorii makrofotografia. Roślinki są stosunkowo łatwą „zwierzyną” do upolowania. Odmiennie przedstawia się sytuacja z „robalami”. Tutaj niestety trzeba mieć też dużo szczęścia, nie wystarczy samo znalezienie się na potencjalnym „łowisku”. Co z takiego polowania wychodzi … oceńcie sami oglądając kolejne zdjęcia. No i do następnego razu …. czyli niebawem.
Pozdrawiam!
Rafał Rębacz