Piękny, okrągły chlebek, który wyszedł spod moich rąk. Możecie pooglądać i pozachwycać się – lub skrytykować (co kto woli). Pieczywo z mąki z pełnego przemiału – trudno było wyrobić, trudno uformować (klei się okrutnie do rąk). Jednak opłaciła się „walka” z ciastem. Podobnie jak poprzednio mogę napisać, że możecie żałować tego, że nie czuliście tego zapachu … ślinianki działają ;).